Refleksja. Uzdrawianie przestrzeni. Radiestezja.
Siatka żył wodnych w terenie inwestycji była przerażająca. Jeden z domów , który projektowałam na działce przy ul. Skandynawskiej w Szczecinie doczekał się także projektu ekranu niwelującego jej negatywny wpływ .
Kursy pomogły mi odkryć swoje zdolności i poznać nową wiedzę na temat cieków wodnych, żył i innych tego typu zjawisk , które wpływają na dobrostan człowieka. Pewne metody energetyczne uzdrawiania ludzi i przestrzeni rezonują ze mną dlatego chętnie z nich korzystam. To uzdrawianie rekonektywne i radiestezja.
Gdy informacja będąca
energią i częścią natury płynie jak rzeka można ją przechwycić.
Jak mantra powtarzana z przodka na potomka od wieków towarzyszą ludziom przekonania , że siły natury sprzyjają im i towarzyszą w budowaniu swojego miejsca na ziemi. Dom w tym aspekcie ma być miejscem bezpiecznym zdrowym i pełnym wewnętrznej harmonii. Niczym byt/dusza emanować pozytywną energią i ładować nią swoich mieszkańców poprzez harmonijne połączenie z dobrymi aspektami ziemi i natury .
To także mieszkańcy tego domu ,przedmioty, kolory będące częścią przestrzeni napełniają go swoją pozytywną lub negatywną energią.
Pierwotnym zamysłem wmurowania kamienia węgielnego oraz zawieszenia tzw. wiechy (obecnie zawiesza się tradycyjnie na zakończenie stanu surowego budowy) było powiązanie domu z ziemią , na której powstał. To miało gwarantować poczucie bezpieczeństwa i pomyślności dla przyszłych mieszkańców .
Intuicyjnie ludzie wyczuwali gdzie jest ich dogodne do życia miejsce na ziemi a także co jest pomocne w zniwelowaniu negatywnego wpływu natury. Kiedyś dla przykładu zakopywano kości zwierząt pod posadzkami np. kościołów gdyż dzięki zawartości wapnia niwelowały zły wpływ energetyczny żył wodnych w przestrzeniach świątyń .
Intuicja bywa i teraz pomocna i warto jest słuchać jej podszeptów.
Niektórzy mówią: "Coś tu jest ". A jednak nie wiedzą co. Narzędzia radiestezyjne dają możliwości zbadania wpływu i zakłócenia energii. Złe samopoczucie, brak snu, zdrowia , zaburzenia depresyjne mogą mieć swoje podłoże poprzez negatywne oddziaływanie żył wodnych i cieków .
Natura sama dawała rozwiązania na pewne wpływy. Być z nią w harmonii i słuchać jej głosu to ważny aspekt szczególnie teraz gdy starania człowieka powinny pójść w stronę ochrony ziemi i jej zasobów . Ekologia jest też połączona ściśle z szukaniem naturalnych rozwiązań. Jako osoba uduchowiona łączę się z przyrodą, z duchami lasów, domów i w swoim własnym życiu doświadczam dobrodziejstw płynących z tego połączenia. Stosuję profilaktykę poprzez naturalne metody i terapie .
Doradzam też badanie terenów inwestycji pod kontem umiejscowienia na nich negatywnego promieniowania. Budynków, w których przebywają ludzie nie warto jest budować na terenach, na których istnieją duże zakłócenia energetyczne. Są zakłócenia, których nie można zniwelować naturalnym odpromiennikiem .
Tworząc projekt mam także wyobrażenie , że w przestrzeniach , które powstaną będą żyć i/ lub pracować szczęśliwi ludzie . Widzę i czuję jak służą im bez barier ,ograniczeń wzmacniając ich dobrostan . Dlatego przekonuję do świadomego podejścia zawierającego także wgląd w tego typu zjawiska .
Świadomość użytkowników lub przyszłych użytkowników projektowanych lub istniejących przestrzeni zwiększa się ostatnio - co mnie bardzo cieszy . Sama przy tym nabieram odwagi do stosowania praktyk wspierania dobrej energetyki wnętrza . Projekt techniczny budynku i /lub jego wnętrz , który zawsze uwzględnia metody i rozwiązania wynikające z prawa budowlanego, obowiązujących norm i przepisów oraz wiedzy i kreatywności inżynieryjnej został przeze mnie poszerzony o ciekawe i potrzebne usługi radiestezyjne i naturalne metody poprawiające energetykę w zakresie lokalizacji. Według mnie to przydatna wiedzę nietechniczna, która wspomaga właściwe zaprojektowanie lub zmodyfikowanie przestrzeni.
Co ciekawe koty uwielbiają
leżeć na negatywnym promieniowaniu i ich organizmom to służy a człowiekowi już
nie . Dlatego warto też swoim pupilom zostawić kawałek nieuzdatnionej przestrzeni( kawałek podłogi).